Wiewiórcza bazgranina

Wszyscy się chwalą, to ja też, co mi szkodzi XD

No więc wiewiór nie ma co ze swoim życiem robić, więc sobie bazgrze. Używa do tego takich zwykłych kredek ołówkowych i czarnych długopisów (chociaż teraz ze studiów zostało mu pisiont takich fajnych pisaków kreślarskich, z którymi nie ma co robić, więc wykorzystuje do bazgraniny). W sumie tylko to, bo inaczej nie umie. Wiewiór nigdy do żadnej szkoły plastycznej nie chodził, nie jest jakimś profesjonalistą i rysuje, bo mu się nudzi w życiu. Ma dziwny styl, bo inaczej nie umie. Rysuje odkąd pamięta, a kiedyś jakaś tam znajoma ją namówiła, żeby się tym chwalić, więc tak się skończyło.
Co rysuje? Głównie swoje postacie, czasem jakieś fanarty przeważnie z różnych gier.

Poniżej kilka takich przykładowych bazgrołów.


Reina, jeden z nowszych.


Randomowy futrzak. Mówiłam już, że nadużywam fioletu i niebieskiego? XD


Jedna z moich starszych postaci, którą nadal uwielbiam - taki kotek będący chodzącą wredotą i złem wcielonym.


Rybotygrys.


Takie coś.


Inna moja postać, która jest dość stara, ale dopiero teraz ogarnęłam dla niej zwierzęcą postać, więc ją rysuję, bo wychodzi mi lepiej, niż ludzie.


Gaster sprzed paru miesięcy, z którego akurat jestem dumna.

Jeżeli ktoś by chciał zobaczyć więcej tym podobnych, to zapraszam tutaj: http://xthechildofwinterx.deviantart.com/