Imię/Imiona/Przezwisko: Z jakiegoś powodu zaczęto nazywać go żniwiarzem. (Reaper)
Nazwisko: Nie posiada.
Rasa: Kot (Potwór)
Wiek:Jakieś 24 lata na ludzkie na pewno by mu dali, ale jest kotem i w zasadzie nie jest pewny ile lat ma.
Wygląd: Reaper wygląda jak kot. Ma dokładnie cztery łapy z różowymi opuszkami na spodzie, jego największą dumą jest długi, puszysty ogon, a także para sterczących uszu na czubku jego głowy. Cały pokryty czarną sierścią i gdy patrzy się na niego od tyłu zdecydowanie szłoby go pomylić ze zwyczajnym dachowcem, dopiero gdy spojrzy się na jego pysk widać ogromną różnicę. Tą różnicą jest brak oczu i nosa owego kociaka, nadrabia ten brak wielkim otworem gębowym z wieloma kłami. Kły te potrafi kontrolować i dopiero podczas wyczucia zagrożenia ukazuje ich wiele rzędów. Ma pół metra i cały czas rośnie, do tego waży sześć kilogramów. Ciuchów nie nosi, ponieważ jest kotem i jego futro jest wystarczające, aby go ocieplić.
Charakter:Reaper jest kotem nie tylko z wyglądu, ale także z charakteru. Chodzi własnymi ścieżkami i nie przejmuje się słowami innych robiąc to, co chce. Konsekwencje nie mają dla niego zbytnio znaczenia, do innych mało się przywiązuje, a jeśli już to zapewne będzie tej osoby bronił wszystkimi siłami, jakie w sobie ma. Pewny siebie i arogancki, z resztą jak większość kotowatych. Zawsze wredny oraz często sarkastyczny, niekiedy bywa miły, nawet potrafi udawać, że interesują go inni, byleby dostać to, czego chce. W głębi serca pewnie jest bardziej empatyczny, ale jak na razie nikt nie poznał go na tyle dobrze, aby się do tego serca dostać. Nie potrafi skupić się na czymś zbyt długo, interesuje go wszystko, co usłyszy i chciałby to zbadać jak najszybciej. Uwielbia zabawę liśćmi oraz szeleszczącymi papierkami, nigdy sobie jej nie odpuszcza. Nigdy się do tego publicznie nie przyzna, ale uwielbia także być głaskanym i drapanym po plecach.
Historia: Urodził się, jak każdy, ale przecież to wiadomo. Mieszkał w podziemiach odkąd się urodził albo zanim się urodził mieszkał jeszcze w wiosce potworów? Tak czy inaczej, zawsze z nimi był, ukrywał się w cieniu razem z rodzicami, którzy w końcu odeszli. Co się z nimi stało? Reaper do dzisiaj się zastanawia. Zamiast jednak mieszkać z potworami uciekł do lasu, ukrywał się przed innymi i wychodził tylko w nocy, aby ukraść coś do jedzenia lub po prostu poznać teren. Nie zajęło mu to długo, ponieważ miał do tego wrodzony instynkt. Do tego czasu zajmował się niewchodzeniem nikomu w drogę, ale w końcu musiał się odezwać do kogoś innego niż potworów z lasu i zaczął chodzić do "miasta" (w tym przypadku Snowdin), tamtejsze potwory nie otworzyły się do niego od razu, ale większość z nich zaprzyjaźnia się dość szybko z Reaperem.
***Poziom Duszy: 1
LOVE: 1
Umiejętności:- Ostre kły: wszystkie są ostre jednakowo i łatwo przebije się nimi przez skórę, jak się uprze to pewnie złamie także kość, aczkolwiek tylko w krytycznych sytuacjach.
Magia:- Telepatia: nie potrafi mówić, ale posługuje się telepatią przekazując innym swoje myśli.
Relacje: - Wszystkie psy Snowdin: relacje negatywne, one nie lubią jego i on sam za nimi nie przepada. Pewnie przez to, że jednak są psami a on kotem.
ZłotoEkwipunek:- Zęby i pazury to jego broń
- Telefon komórkowy, tylko gdzie on go schował?
