Moxar

Imię: Moxar

Nazwisko: Brak

Rasa: Amalgamat

Wiek: 27 lat[

Wygląd: Amalgamat, koloru białego. Chodzący na dwóch tylnych łapach stwór z długą szyją zakończoną gigantyczną paszczą z szeregiem ostrych kłów. Gigant ważący 60 kilogramów i wysoki na ponad 7 metrów. Jego cechą szczególną jest to, że potwór ten, wybiera osoby, które przypominają mu czasy z przed eksperymentów. Potwór będzie je chronił za wszelką cenę... Nawet za własne życie. Często też będzie służył swoim wybranym przez siebie potworom

Charakter: Nie czująca strachu, żądna krwi kreatura. Umiejąca przejrzeć na wylot swojego przeciwnika od pierwszego spotkania. Która jednak potrafi okazywać uczucia, a w szczególności upodobała sobie zabijanie mniejszych od siebie stworzeń w najbrutalniejsze możliwe sposoby. Często najpierw planująca swój atak, po czym w szybki sposób zabijająca swoją ofiarę. Czasami może zdarzyć się, że cel Moxara ucieknie, w takim przypadku amalgamat będzie szukać uciekiniera po całym podziemiu.

Historia:
Moxar, pierwszy amalgamat stworzony przez Alphys... Po 27 długich latach przetrzymywaniu go w Prawdziwym Laboratorium wreszcie zdołał uciec z tego strasznego więzienia... Całe podziemie stało dla niego otworem, mógł zwiedzić każdy zakamarek, Pierwsze co zrobił to pobiegł przed siebię, po długich godzinach wędrówki najwyraźniej się zmęczył, kiedy miał właśnie usiąść i przemyśleć gdzie jest, dziwna postać podpłynęła do niego na swojej jeszcze dziwniejszej od niego łódeczce...
- Tra la la la... Wyglądasz na kogoś kto się zagubił nieprawdaż? - Powiedział dziwny zakapturzony facet
- Mogę cię zawieść do Snowdin, co ty na to? - Odrzekł, potwór jakby zrozumiał co do niego mówił usiadł na łódce, i popłynęli w ciszy...
- Tra la la la... Uważaj na kogoś kto porozumiewa się przez dło... - Nie dokończył ponieważ zobaczył, że potwora który był za nim już nie było, znikł.
Tymczasem Moxar był już dawno przy wejściu do Snowdin, zaczął kroczyć dziwnym krokiem, w stronę miasteczka. Potwory które zobaczyły amalgamata na początku patrzyły się na niego lekko przerażone i szepczące do siebie:
- Co to za stwór?
- Nie wiem... Ale jest straszny...
- Wygląda jak poskręcane we wszystkie strony kupa! - Zaśmiał się jeden z potworów
TRACH! Naglę coś podpełzło do śmieszka i podniosło go za kołnierz...
C-co jest!? P-pomocy! Po-pomocy! - zaczął krzyczeć przestraszony. Amalgamat zacharczał dziko, i wyrzucił potwora do rzeki... Wszystkie potwory widzące to zdarzenie od razu pochowały się do domów, a plotka o dziwnym potworze chodzącym po całym podziemiu rozeszła się w parę minut. Moxar był już wszędzie, w Rdzeniu, Wodospadzie, Hotlandzie, Ruinach. Udało mu się wejść nawet do Nowego Domu, gdzie stoczył bójkę ze strażą królewską. Potwór musiał uciekać, wszyscy w całym podziemiu o nim mówili. Każdy kto tylko usłyszał coś o tym, że monstro te kręci się gdzieś w okolicy od razu chował się pod kołdrę. Moxar nie miał wyjścia, musiał się schować... Całe władze podziemia go szukały, gdyby go dopadli zamknęliby go znów w tym więzieniu z którego niedawno uciekł. Najlepszym miejscem do ukrycia okazały się... Głębokie Ścieżki... Zaszył się w jednej z ciemnych uliczek tego miejsca gdzie zamierza rozpocząć, swój krwawy mord w zemście za te wszystkie lata uwięzione w tym przeklętym laboratorium...

Stan duszy: Normalne

Poziom duszy: 1

Poziom LOVE: 1

Umiejętności: Furia: Moxar wpada w furię, gigantyczną nieokiełznaną dzikość dzięki której potrafi zaatakować z niebywałą szybkością i precyzją. (Żeby umiejętność nie była zbyt OP to można ją uaktywnić tylko w nagłych sytuacjach, np. kiedy przeciwnik zrobi coś, co wzbudzi w Moxarze tę pradawną złość na przykład, przypomni mu o czasach kiedy był zamknięty w laboratorium...

Magia: Mroczna Jedność: Umiejętność pozwalająca potworowi na chwilę zmienić się w "Mroczną ciecz" która jeśli będzie ukryta w ciemnościach potrafi zaatakować z zaskoczenia atakując postać w jej najsłabszy punkt.


Relację:
Alphys - Nienawidzi jej, to ona zrobiła z niego takiego potwora, Moxar za wszelką cenę chcę ją dopaść...

Złoto
500 Złota.

Ekwipunek:
Strzykawka (Broń poziom 0)
Zardzewiała zbroja (Zbroja poziom 0)