Beyond Undertale PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Ciemne korytarze

Go down 
5 posters
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Sans
Mistrz Gier
Sans


HP : 49
Poziom duszy : 15
Doświadczenie : 95
LOVE : 1
Liczba postów : 276
Join date : 22/12/2015
Age : 32

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyCzw Lip 27, 2017 8:28 pm

Trzymając się mocno kości wbitej w wężowy łeb, Sans może i nie dał się łatwo zrzucić ze swojego miejsca chwilowego postoju, ale jak się już wkrótce okazało, przywalenie całym ciałem w kamień wraz z rzeczonym łbem, bynajmniej nie okazało się przyjemniejsze. Wraz z uderzeniem oraz towarzyszącym mu, nieprzyjemnym i stanowczo niebezpiecznym uciskiem na żebra, że o obitym kręgosłupie nie wspominając, niemal nabrał ochoty by tu i teraz przyszpilić gada dziesiątkami kości do podłoża. Nie mógł przecież głupio marnować swojego HP. Papyrus będzie się później martwił...
Całe szczęście, wraz z uderzeniem o ziemię oraz dopadającym go głosem Vorbisa, zdołał odgonić nieprzychylne myśli. "Celuj we mnie"? Tak. Prawie zapomniał, że wciąż był tutaj zakapturzony, kompletnie mu obcy potwór. Nie powinien przy nim pokazywać zbyt wiele, a pewnie i tak już udało mu się to zrobić.
- Heh... - zaśmiał się bez wyrazu, odtaczając przy okazji od węża, by wreszcie, choć obolały, przeskoczyć do lekkiego przysiadu i podczas gdy ruchem jednej ręki skierował ataki pięcioma, ostro zakończonymi kośćmi w stronę życzącego sobie tego śmiałka, drugą uniósł nad głowę, by kolejnych kilkanaście, tym razem przypominających kości żeber, utworzyło przed nim osłonę. Nie miał ochoty na powtórkę z obrywania.
- Problematyczne - mruknął do siebie pod otworem nosowym, gotów uskoczyć, gdyby ogłupiałe w szale gadzisko postanowiło akurat skierować swoją złość w jego stronę. Hej, był w końcu dużo bardziej zwinny i ruchawy, niż pokazywał to po sobie na co dzień, okej?
Powrót do góry Go down
Azszar
Założyciel
Azszar


HP : 100
Poziom duszy : 4
Doświadczenie : 23
LOVE : 0
Liczba postów : 719
Join date : 06/12/2015
Age : 30
Skąd : Nie z tego świata

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyNie Lip 30, 2017 3:07 pm

Na samym początku tej rundy wkurzony wąż pokazał, że ma jeszcze jeden atut w „rękawie” oprócz jadu, rozmiaru i siły. Z pomiędzy jego łusek wystrzeliły znienacka liczne, drobne kolce, wielkości igieł. Nie zadały dwóm potworom dużych obrażeń, ale było ich w powietrzu tyle, że nie dało się tego uniknąć. Vorbis za to strzelił kolejnym magicznym pociskiem w stronę węża. Ten rzucił się na was, a wy przeszliście do realizacji szalonego planu. Bo cóż to? Vorbis kazał Sansowi zaatakować siebie i szkielet polecenie zamierzał zrealizować, przygotowując kości. Sans zdołał osłonić się kościaną zaporą przed napierającym wężem, a Vorbis spróbował użyć „Kroku”.  Okazało się, że nie do końca to wyszło. Teleportacja olbrzymiej, wściekłej i szarżującej bestii nie jest prosta, a tym razem moce potwora go zawiodły. W ten oto sposób zgarnął na tors kości Sansa, a potem został zgnieciony pod cielskiem sunącego węża. To było bolesne.

Sans: 72 HP; Vorbis: 69 HP
VS
Cholernie wściekły, wielki wąż:53 HP
Powrót do góry Go down
http://ukrytaszuflada.blog.pl/
Vorbis
Mistrz Gier
Vorbis


HP : 100
Poziom duszy : 13
Doświadczenie : 3
LOVE : 1
Liczba postów : 192
Join date : 10/05/2017
Age : 23
Skąd : Zadupie Dolne

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyNie Lip 30, 2017 5:58 pm

Well... to nie było to co Vorbis się spodziewał. Najwidoczniej jego magia nie była na tyle silna aby użyć kroku na wężu... no cóż, zdarza się.
Kapturek podniósł się z ziemi, a następnie spowodował eksplozję energii Podwymiaru pod cielskiem węża. Miał dosyć tego cholernego gada. Jeżeli jeszcze raz spróbuje go zaatakować to otworzy Szczelinę, a następnie spróbuje po części wniknąć w Podwymiar. Szczelina będzie wzmacniała ataki Vorbisa. W końcu może dowolnie manipulować energią Podwymiaru, więc czemu nie ma wykorzystać swojego potencjału w pełni?
- Meh, chyba mój plan nie wypalił... - rzekł obojętnie do Sansa - chyba muszę odpuścić sobie kombinowanie i po prostu nawalać w tego fallusa ile fabryka dała!
Powrót do góry Go down
Sans
Mistrz Gier
Sans


HP : 49
Poziom duszy : 15
Doświadczenie : 95
LOVE : 1
Liczba postów : 276
Join date : 22/12/2015
Age : 32

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyWto Sie 01, 2017 10:01 pm

Miał dość tej idiotycznej sytuacji. Męczące. Męczące... Naprawdę nienawidził się męczyć. Zakapturzony potwór okazał się przynosić niezłego pecha. A pomyśleć, że tyle razy wędrował tymi korytarzami i nigdy nie spotkał niczego groźniejszego niż jakieś bardziej zdziczałe, a przy tym raczej nieduże i od razu po napotkaniu go umykające w mrok potwory. Ale nie! Teraz musiał to być gigantyczny wąż! Bo morderczych, ludzkich dziewczynek zabrakło najwyraźniej na stancji!
Szczerze powiedziawszy nie wiedział co planował Vorbis, ale tak czy inaczej wyraźnie mu to nie wyszło. Wydając więc z siebie westchnięcie dezaprobaty, umocnił swoją osłonę dodatkowymi kośćmi, po czym wychylił się na tyle, aby móc dobrze widzieć węża. Wyglądało na to, że nie miał innego wyboru jak wysilić się na odrobinę więcej. Ignorując zatem wszystko inne, stanął w szerszym rozkroku i skupił swoją magię. Wraz z jaśniejszym błyskiem błękitu i żółci w lewym oczodole, aktywował swoje nieszczęsne moce, od których wolał stronić w miarę możliwości.
Długie i grube na 20-30 cm kości, przypominające w tym wypadku kości żeber, wystrzeliły spod ziemi od lewego boku wężowatego monstrum. Sans miał nadzieję, że końce kości powbijają się gładko po drugiej jego stronie cielska, łukiem szybując nad grzbietem. Niczym pierścienie, które miały przycisnąć gadzisko do podłoża. Kości tego rodzaju było sześć, w odstępie kilkudziesięciu centymetrów jedna od drugiej.
Powrót do góry Go down
Azszar
Założyciel
Azszar


HP : 100
Poziom duszy : 4
Doświadczenie : 23
LOVE : 0
Liczba postów : 719
Join date : 06/12/2015
Age : 30
Skąd : Nie z tego świata

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyPią Sie 04, 2017 10:39 am

Tym razem energetyczny wybuch trochę nawet podrzucił ciało wściekłego węża, który znowu pluł do dwóch potworów jadem. Vorbis postanowił spróbować częściowo wniknąć tylko w podwymiar przez szczelinę i udało mu się, więc jego atak został wzmocniony, ale tym samym nie był całkowicie odporny na ciosy, a samemu więcej nic nie zrobił. Sans w międzyczasie wzmocnił swoją osłonę, akurat przed atakiem jadem, który osłonę rozpuścił. Jednakowoż sztuczka szkieleta z uwięzieniem węża zadziałała. Gadzina została unieruchomiona przez kości i mógł teraz atakować tylko na odległość. Znowu strzelił igłami, lekko raniąc przeciwników.

Sans: 69 HP; Vorbis: 57 HP
Vorbis ma wzmocniony atak
VS
Cholernie wściekły, wielki wąż:43 HP
Nie może się ruszać, a zatem używać ataków bezpośrednich oraz uników
Powrót do góry Go down
http://ukrytaszuflada.blog.pl/
Vorbis
Mistrz Gier
Vorbis


HP : 100
Poziom duszy : 13
Doświadczenie : 3
LOVE : 1
Liczba postów : 192
Join date : 10/05/2017
Age : 23
Skąd : Zadupie Dolne

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptySro Sie 09, 2017 6:13 pm

Okej! Tym razem poszło nawet nieźle! 
Portal do Podwymiaru trzaskał cicho niegroźnymi wyładowaniami, a Vorbis pobierał nieśpiesznie z niego energie. Wąż był przybity, więc nie mógł im poważnie zagrozić. Do tej pory Zakapturzony skutecznie unikał kwasu. Oby tak dalej.
Kiedy potwór pobrał wystarczającą ilość energii zaczął ją formować w bardzo wąski słupek. Niektórzy mogliby stwierdzić że przypomina on prostą dzidę, ale Vorbis wolał myśleć o tym przedmiocie jak o wykałaczce. Czekał aż wąż splunie jadem i rzucił tą "wykałaczką" prosto w język gada. Ponoć one tak pobierają różne dane itd. No to jeżeli się uda to dalej sobie nie pobierze.
A tak to robił to co zwykle, zwykłe wniknięcie w Podwymiar, oraz próba uniku. Nic nadzwyczajnego, przecież robił to wcześniej.
Powrót do góry Go down
Sans
Mistrz Gier
Sans


HP : 49
Poziom duszy : 15
Doświadczenie : 95
LOVE : 1
Liczba postów : 276
Join date : 22/12/2015
Age : 32

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyCzw Sie 10, 2017 10:08 pm

Bestia była doprawdy zjadliwa. Kto by przypuszczał, że kiedyś zobaczy, jak coś coś innego niż lawa rozpuszcza jego kości z podobną łatwością. No nic. Nie ma to-tamto! Gdy tylko dostał szansę i upewnił się, że potworność leży grzecznie przy kamiennej podłodze, teleportował się mniej więcej na środku jego długiego cielska. Zanim do tego doszło, dostał jeszcze trochę kolcami rzecz jasna. Naprawdę... Nie przywykł do takich rozrywek...
Czując kropelki potu spływające czasami po czaszce, przycupnął na żebro-podobnej kości. Przytknął do niej jedną ze swoich dłoni. Trzymała mocno i dopóki utrzymywał swoją magię na w miarę stabilnym poziomie, powinno jeszcze trochę go utrzymać w ryzach.
- Jeśli skończyłeś, nie sądzisz, że można by się już zbierać? - zwrócił się do Vorbisa, psychicznie zmęczony o wiele bardziej niż fizycznie. To nie był dzień na walki. Nie w jego przypadku.
Powrót do góry Go down
Azszar
Założyciel
Azszar


HP : 100
Poziom duszy : 4
Doświadczenie : 23
LOVE : 0
Liczba postów : 719
Join date : 06/12/2015
Age : 30
Skąd : Nie z tego świata

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyNie Sie 13, 2017 6:21 pm

Bestia miotała się wściekle, próbując wyrwać z pułapki. Ciągle strzelała do dwójki potworów kolcami, ale była zdana na ich łaskę, skoro Sans utrzymywał trwałość więżących gada kości. Wystarczyło, aby Vorbis zaczekał na odpowiednią chwilę, gdy wąż spróbuje plunąć jadem i rzucił energetyczną „wykałaczką” wprost w pysk oszalałego potwora. Porażony skoncentrowaną mocą vorbisowego podwymiaru w ten krytyczny punkt przeciwnik padł z łoskotem na posadzkę komnaty, aż z sufitu poleciały kamienie. Dychał jeszcze, ale nie mógł już podjąć walki. Czy dwaj zwycięzcy okażą łaskę i odejdą, czy zakończą żywot zdziczałego potwora?

Statystki końcowe:
- Sans: 66 HP, otrzymuje 0,75 PD;
- Vorbis: 54 HP, otrzymuje 0,75 PD;
- Cholernie wściekły, wielki wąż:03 HP, jest nieprzytomny i bezbronny
Powrót do góry Go down
http://ukrytaszuflada.blog.pl/
Vorbis
Mistrz Gier
Vorbis


HP : 100
Poziom duszy : 13
Doświadczenie : 3
LOVE : 1
Liczba postów : 192
Join date : 10/05/2017
Age : 23
Skąd : Zadupie Dolne

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyPon Sie 14, 2017 9:53 pm

Zakapturzony podszedł powoli do bestii. Chwile przypatrywał się temu czemuś. Można chyba powiedzieć że ta istota jest... podpotworem. Zatraciła te wszystkie ważne cechy i stała się bezrozumną bestią. Mimo że Vorbis nigdy nie doprowadził się do takiego stanu to współczuł bestii.
Skierował się ku uczepionej kostce, wyglądała na trochę odrapaną ale chyba dalej była tak samo zepsuta jak wcześniej. Dla próby włączył ją. Przez chwilę grała skoczna muzyka, lecz następnie wszystko zamieniło się w pieśń energii elektrycznej. Zakapturzony skumulował tą energie w małą kulkę i wsadził nieprzytomnemu wężowi pod język.
- To mu pomoże - odezwał się do Sansa, po czym skinął w stronę wyjścia - idziemy?
Miał już serdecznie dosyć tego miejsca. Nie przeszkadzał mu mrok, czy ponury klimat. Ale mieszkańcy... z nimi to nie da się wytrzymać.
Powrót do góry Go down
Sans
Mistrz Gier
Sans


HP : 49
Poziom duszy : 15
Doświadczenie : 95
LOVE : 1
Liczba postów : 276
Join date : 22/12/2015
Age : 32

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyPon Sie 14, 2017 11:28 pm

Sans nie miał powodu, aby dobijać stworzenie i prawdę mówiąc wolałby nie oglądać, jak robi to ktoś inny. Zapewne nie próbowałby powstrzymać Vobisa, gdyby tamten spróbował, ale też wiele wziąłby sobie do duszy z takiego postępowania.
Przecierając rękawem ładnie podartej bluzy bok czaszki, zsunął się leniwie z grzbietu wężyska. Ciekawe jak wytłumaczy bratu stan swojego ubioru... Może uda się uniknąć interakcji? Natychmiastowym teleportem do własnego pokoju na ten przykład? Takie rozwiązanie zdawało się bezpieczniejsze pod wieloma względami.
- ... - jeszcze ostatni raz zerknął na nieprzytomne monstrum, odruchowo sprawdzając jego HP. - Ciekawe ile lat musiałoby upłynąć, zanim reszta Podziemia zdziczałaby w ten sam sposób - rzucił na głos, nie zastanawiając się jak czarno to zabrzmi. Oh, welp.
Ruszył w stronę wyjścia, chowając ręce z powrotem do kieszeni. Chciał być już w domu...
Powrót do góry Go down
Vorbis
Mistrz Gier
Vorbis


HP : 100
Poziom duszy : 13
Doświadczenie : 3
LOVE : 1
Liczba postów : 192
Join date : 10/05/2017
Age : 23
Skąd : Zadupie Dolne

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptySro Sie 16, 2017 7:10 pm

Vorbis chwilę patrzył na oddalającego się potwora, po czym za nim. Zastanawiał się w milczeniu nad jego słowami. Dlaczego te istoty wybrały takie życie? A może ktoś wybrał za nie? W sumie życie bez świadomości wydawało się takie... wygodne. Zero poczucia winy, zero obowiązków. Jedynie jeść i spać. Takie potwory w niczym się różnią się od zwierząt, więc chyba można je traktować jak zwierzęta, prawda? Oczywiście gdyby istniał sposób... inny sposób. 
Ale chyba takiego nie było.
Kiedy już trochę oddalili się od pomieszczenia z wężem Vorbis zaczął odliczać w głowie.
10...
Tak naprawdę było mu żal. Żal tych wszystkich istot. Sam nie chciałbym tak skończyć.
9...
Może chciałby aby ktoś to zakończył. Po co żyć skoro nie ma się z tego satysfakcji?
8..
Może te istoty miałyby inne zdanie. Przecież wszystko chce żyć, nawet taka larwa zrobi wszystko aby przeżyć.
7...
Wszystko ma prawo żyć, wszystko ma prawo mieć swoją szanse.
6...
Nawet takie paskudne stworzenia.
5...
Jednak... jednak jest coś co mnie trapi.
4...
Niektóre życia przeszkadzają innym. Szkodzą, a same nie mają z tego korzyści.
3...
Bezmyślne bestie które nawet nie wiedzą jak mają na imię. Jedyne czego pragną to zaspokajać swoje pierwotne potrzeby.
2...
Zero poświęcenia, zero przyjaźni, zero radości. Jedynie gniew i strach. Czy to jest godne życie?
1...
Może nie chcą umierać, może uważają że jest to dla nich złe. Ale gdyby tylko później mogły zobaczyć jak to jest posiadać te wszystkie wyższe uczucia...
0...
Na pewno by się zgodziły.
- Hej, Sans! - krzyknął Vorbis - wiesz gdzie można w Podziemiu zjeść coś porządnego? Trochę zgłodniałem przez to wszystko.
Zakapturzony mówił wesołym głosem, a jego gwiazda przybrała żółtą barwę. Dogonił już szkieleta i maszerował z nim w ramie w ramie. Wszystko teraz wydawało się takie wesołe, szczególnie po tej ciężkiej walce.
Jedynie samotne truchło wielkiego węża bez głowy leżało smętnie. Wybuch został zagłuszony przez okrzyki czarno odzianego. Wybuch rozerwał mu czaszkę od środka.
Pomogłem mu, uwolniłem go.
Powrót do góry Go down
Azszar
Założyciel
Azszar


HP : 100
Poziom duszy : 4
Doświadczenie : 23
LOVE : 0
Liczba postów : 719
Join date : 06/12/2015
Age : 30
Skąd : Nie z tego świata

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptySro Sie 16, 2017 8:09 pm

Z powodu dobicia węża LOVE Vorbisa podnosi się o 1. MG kończy zaś swoją posługę przy tej walce.
Powrót do góry Go down
http://ukrytaszuflada.blog.pl/
Sans
Mistrz Gier
Sans


HP : 49
Poziom duszy : 15
Doświadczenie : 95
LOVE : 1
Liczba postów : 276
Join date : 22/12/2015
Age : 32

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptySob Sie 19, 2017 2:12 pm

Zatrzymał się dopiero wówczas, gdy Vorbis do niego zakrzyknął, a on sam akurat dostrzegł znajomy korytarz, który jak mniemał, prowadził do równie znajomych schodów. Te z kolei powinny wyprowadzić ich do bardziej przystępnej części Ruin. Jednak przez same Ruiny Sans nie chciał w miarę możliwości spacerować. Zbyt dobrze wiedział, na kogo może się tam natknąć i tego dnia definitywnie nie byłoby mu to na rękę.
Dalej się w każdym bądź razie nie oglądając, westchnął jedynie w myślach. Nie miał dość energii, aby teleportować się aż do domu. Potrzebował też coś zjeść w celu podleczenia tych wszystkich uszczerbków na kościach. Geez! Aż go w kręgosłupie łupało po tej niechcianej walce. I jeszcze ten nowy, kłopotliwy towarzysz... Jego moce nieco martwiły Sansa, prawdę powiedziawszy. Podobnie jak skłonność do przemocy zamiast ratowanie się ucieczką.
- Jeśli lubisz słodycze.
Powrót do góry Go down
Vorbis
Mistrz Gier
Vorbis


HP : 100
Poziom duszy : 13
Doświadczenie : 3
LOVE : 1
Liczba postów : 192
Join date : 10/05/2017
Age : 23
Skąd : Zadupie Dolne

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyWto Sie 22, 2017 4:48 pm

Szedł obok szkieleta przyglądając mu się. Wyglądał na trochę zmęczonego tym wszystkim. To dziwne, Vorbis jakoś nie odczuwał wielkiego zmęczenia, jedynie doskwierało mu trochę bólu. Zauważył też lekką niechęć. Być może on w jakiś sposób dowiedział się że Zakapturzony uwolnił tego potwora z łańcuchów bezmyślności. Nie znał go, może więc czytał mu w myślach? Wszystko jest przecież możliwe w tym miejscu, co Vorbis przekonał się niejednokrotnie. Gadające kamienie, małe potworki które potrafią wydłużyć swe kończyny 10-krotnie. To wszystko jest tutaj.
Jedna pomimo tych podejrzeń czarno odziany nie chciał się zdradzać, ale też nie chciał tego pozostawić tak jak było.
- Słodycze mogą być. Słuchaj, jeżeli ci przeszkadza moja obecność to się ulotnie... tylko pokaż mi wyjście. Widzę że coś Ciebie trapi.
Co jak co, ale Vorbis umiał odgadywać czyjeś emocje. Może to dlatego że jego emocje można tak łatwo odgadnąć. Wystarczy mieć oczy... albo jak niektórzy OCZODOŁY.
Powrót do góry Go down
Sans
Mistrz Gier
Sans


HP : 49
Poziom duszy : 15
Doświadczenie : 95
LOVE : 1
Liczba postów : 276
Join date : 22/12/2015
Age : 32

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptyCzw Sie 24, 2017 11:08 pm

On z kolei mógł niemal zupełnie zignorować nadwyrężone i uszczerbione tu i ówdzie kości. Nie stanowiło to dla niego kłopotu. Co innego jego ciągłe zawirowania z magią i tym, co działo się w jego głowie. Podobny wysiłek podczas jednego z gorszych dni, nigdy nie stanowił dla Sansa dobrego połączenia. Ta linia czasowa była taka problematyczna...
Sans przystanął pod słowami Vorbisa. Lewy oczodół krótko błysnął błękitem, zanim chwycił fragment szaty drugiego potwora. Ruch ten był dużo szybszy niż jakikolwiek, jaki wykonał w trakcie walki z przerośniętym gadem. Zaraz potem, wszelkie ślady po światełku oraz zwyczajowo białych punkcikach, zupełnie zniknęły z obydwu oczodołów szkieleta.
- Obgadajmy to na spokojnie, okej, kolego? Np... Na pączku. Ja prowadzę. Znam dobry skrót. - wbrew temu co początkowo zamierzał, przeteleportował ich o ten niewielki odcinek Ruin, aż pod sklep prowadzony przez pająki.

zt x2
Powrót do góry Go down
Patience
Mistrz Gier
Patience


HP : 100
Poziom duszy : 20
Doświadczenie : 37
LOVE : 0
Liczba postów : 558
Join date : 27/04/2017

Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 EmptySro Paź 04, 2017 9:38 pm

Sans otrzymuje 57 punktów doświadczenia, zaś Vorbis - 51.

Spoiler:
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Ciemne korytarze - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ciemne korytarze   Ciemne korytarze - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Ciemne korytarze
Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Ciemne korytarze
» Ciemne uliczki
» Ciemne Piwnice (Dom Savera)

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Beyond Undertale PBF :: Podziemie :: Ruiny-
Skocz do: