Beyond Undertale PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Mroczny zagajnik

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
Jellyka
Mieszkaniec
Jellyka


HP : 100
Poziom duszy : 1
Doświadczenie : 0
LOVE : 0
Liczba postów : 225
Join date : 06/12/2015

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptyPon Gru 12, 2016 11:36 pm

Mroczny zagajnik 301573-fantasy_art-deer-blood-forest-dark-snow-736x459

Pod tą prostą nazwą kryje się miejsce, które przyciąga prawdziwych śmiałków. W rejonie lasu do którego nie dochodzi tworzone za pomocą magii oświetlenie, spacer jest o wiele bardziej utrudniony - wszystko jest skąpane w mroku, a odgłosy natury i niedobór światła sprawiają, że wędrowcy doświadczają ciekawych iluzji i doznań. Wielu mówi, że jest to miejsce nawiedzone - opętane przez widma, inni zaś twierdzą, że to jedynie wymysły wyobraźni, które tworzy mózg pozbawiony dobrego oglądu sytuacji. Czy warto jednak samemu zapuszczać się w takie miejsce? Wydaje się, że ciemność może pomóc w rozwijaniu swoich umiejętności... lub zrzucić na głowę przybywającej tutaj istoty śmierć z rąk czegoś niewyjaśnionego i nawiedzonego.

Pomysłodawcą lokacji jest Toriel
Powrót do góry Go down
Wingdings Gaster
Zakorzeniony
Wingdings Gaster


HP : 100
Poziom duszy : 7
Doświadczenie : 77
LOVE : 6
Liczba postów : 519
Join date : 01/01/2016
Skąd : Powierzchnia

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptySro Gru 14, 2016 4:47 pm

Dlaczego wybrał to miejsce? To bardzo dobre pytanie. Szedł przed siebie, rozglądając się uważnie na boki. Wszechobecna ciemność, jedna wielka niewiadoma, niebezpieczeństwo, które może wyłonić się z dowolnego zakątka lasu. Pewnie to go tutaj przywiało. Myśl, że to miejsce jest jak jego umysł. Mroczne i pełne niewiadomej. Czy spotka tutaj coś, co można by było nazwać kreaturą rodem z koszmaru czy jego wizji? Pewnie nie spotka tego zła siedzącego w jego wnętrzu, raczej to ono wypełznie by zlać się z ciemnością i ukryć go w gąszczu gałęzi i braku światła, otulając pozorną myślą bezpieczeństwa i tego, że robi dobrze. Wciąż był podatny na wpływy tej złej strony, która powoli, pragnęła więcej miejsca. Pewnie gdyby mogła, opuściłaby jego ciało, żeby zrobić z siebie osobny byt. Ale bez siły, jedynie mąciła i mąciła.
Uniósł dłoń, która zabłysła błękitem. To bardziej magiczny trik niż jakikolwiek przydatny bajer. Po prostu rozjaśnił sobie trochę drogę, żeby nie potknąć się o pierwszy lepszy korzeń. I tak widział całkiem dobrze. Wygląda na to, że światełka płonące w oczodołach ładnie rozjaśniały obraz... Ciekawe.
I ciekawe czy znajdzie się coś na tyle głupiego, by się na niego rzucić.
Powrót do góry Go down
Hazel
Mistrz Gier
Hazel


HP : 100
Poziom duszy : 1
Doświadczenie : 39
LOVE : 1
Liczba postów : 327
Join date : 16/12/2015
Age : 23
Skąd : Miasto Chytrej Baby

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptySro Gru 14, 2016 5:56 pm

Spacer po mrocznym zagajniku w pojedynkę nigdy nie mógł być dobrym pomysłem. A tym bardziej, jeśli jeszcze zwraca się na siebie uwagę światłem. W końcu okoliczne potwory były przyzwyczajone do ciemności, więc nawet najdrobniejszy i najsłabszy blask przykuwał ich uwagę. W pewnym momencie zrobiło się podejrzanie cicho. Nawet wiatr przestał wiać. To chyba symbolizowało kłopoty. Po chwili można było usłyszeć trzepot skrzydeł, a potem świst. Wyglądało na to, że coś leciało w twoją stronę. I raczej nie miało przyjaznych zamiarów. Na całe szczęście cokolwiek stwór chciał zrobić, nie trafił - i wylądował tuż przed tobą. Wyglądał jak gryf... Gdyby nie fakt, że posiadał łeb węża i pokaźne kły. Jego oczy z pionowymi źrenicami świeciły w ciemności jaskrawą żółcią. Był dosyć masywnie zbudowany i wyglądało na to, że miał dość grubą skórę. Więc już od początku można stwierdzić, że będzie dość ciężko. Od razu gdy wylądował, nastroszył się i zaczął ostrzegawczo syczeć. Ale nie wyglądało na to, żeby miał cię zbyt łatwo wypuścić. Więc... Wykonasz pierwszy ruch?
Powrót do góry Go down
Wingdings Gaster
Zakorzeniony
Wingdings Gaster


HP : 100
Poziom duszy : 7
Doświadczenie : 77
LOVE : 6
Liczba postów : 519
Join date : 01/01/2016
Skąd : Powierzchnia

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptySro Gru 14, 2016 6:08 pm

Szczerze mówiąc ucieszył się słysząc, że coś zwróciło na niego uwagę. Błękitny oczodół zabłysł od razu jaśniej na samą myśl, że właśnie napatoczył się jakiś idiota chcący go zaatakować. No kto by pomyślał, że zaatakuje go jeszcze takie stworzenie jak ten gryf! Głowa węża, hę? To wciąż mała przeszkoda, patrząc, że cała reszta dalej pozostaje miękka i delikatna, a w szczególności skrzydła bez których.. Dużo nie zrobi. Pstryknął w palce i złapał to stworzenie w Blue.
Nie czekał długo. Zaraz po tym, ruchem dłoni przygwoździł go do ziemi, z której wyrosły zaostrzone kości. Pewnie jest na tyle twardy, że dużo wytrzyma, ale to nic. Zacisnął mocniej dłoń, ściskając stwora. Korzystając z tego, że miał jeszcze trochę siły i chęci do używania tego zaklęcia, cisnął nim o drzewa. Może coś sobie połamie, jakieś KOSTKI.
Zmaterializował w dłoni swoją ukochaną kosę, a wolnymi paliczkami drugiej zapukał w pancerzyk swojej ukochanej sojuszniczki. Centi rozejrzała się entuzjastycznie i już wiedziała co ma robić. Pluć kwasem, gdy tylko przeciwnik się zbliży i w razie potrzeby zasłaniać przed ciosami swoją "tarczą" czy jak kto woli pancerzykiem. Do tego w końcu była szkolona! By być wsparciem ratującym mu dupę.
Na sam koniec tej tury nie atakował. Czekał aż gryf wykona atak czy niepokojący ruch, a wtedy, poof! Teleport by zrobić unik!
Powrót do góry Go down
Hazel
Mistrz Gier
Hazel


HP : 100
Poziom duszy : 1
Doświadczenie : 39
LOVE : 1
Liczba postów : 327
Join date : 16/12/2015
Age : 23
Skąd : Miasto Chytrej Baby

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptySro Gru 14, 2016 6:37 pm

No cóż, reszta skóry też była dość wytrzymała. Z tego też powodu wężo-gryf nie odczuł tych ataków zbyt mocno. W wyniku ciśnięcia o drzewa te połamały się jak zapałki i z głośnym hukiem rąbnęły o ziemię. Nietrudno było się domyślić, że stwór raczej nie odebrał tego dobrze. Od razu wzniósł się dość wysoko nad ziemię, po czym zawisł w powietrzu machając skrzydłami tak, jakby chciał wywołać tornado. W sumie to stało się coś podobnego. Zerwał się silny wiatr i śnieżyca skutecznie utrudniająca wszelkie ataki. Wężo-gryf jednak nie zdawało się to o dziwo przeszkadzać. Na chwilę zniknął z pola widzenia szkieleta. Jednak chwilę później znów można było słyszeć świst. Potwór postanowił zaatakować centralnie z góry nurkując w powietrzu i rozwierając paszczę. Na dodatek wycelował czymś w niego. Wyglądało na jakąś ciecz... Chyba lepiej trzymać się od tego z daleka!

Gaster: HP 100% +ograniczona widoczność

vs.

Wężo-gryf: HP 95%
Powrót do góry Go down
Wingdings Gaster
Zakorzeniony
Wingdings Gaster


HP : 100
Poziom duszy : 7
Doświadczenie : 77
LOVE : 6
Liczba postów : 519
Join date : 01/01/2016
Skąd : Powierzchnia

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptySro Gru 14, 2016 8:21 pm

Więc to tak co? Stworzonko raczyło zrobić sobie burzę śnieżną? A gdyby tak... Zignorować jej istnienie? Po co to w końcu komu! Przeszkadza i w ogóle... A przynajmniej Gasterowi. Prostym pstryknięciem w palce zaczął zmieniać całą okolicę w czerń. Wszystko, nagle stało się jednolitą barwą. Nie wiadomo gdzie jest początek, gdzie koniec, gdzie przeszkoda. Przynajmniej gryfowi trudniej będzie to sprawdzić. Gaster w końcu wiedział, gdzie jest co. To jego iluzja.
Teleportował się w bezpieczniejsze miejsce niż pysk węża, zostawiając w starym miejscu swojego pobytu zaostrzoną kość. Jeśli nie popisze się refleksem to będzie NADZIEWANY gryf! Który czymś pluje.. Ugh.. Jak dobrze, że ma Centi. W razie czego przyjmie te chemikalia na siebie, jej to w końcu nic nie zrobi. A na razie? Wiedział jedno. Potrzeba ciężkiego sprzętu i unieruchomienia tego pierzasto łuskowatego gada. Zaraz zrobił jeden Blaster. Trochę się zdziwił, mimo wszystko. Wyglądał jak Jelenia głowa, a nie jego typowe smoki. Ale, dalej ma swoje kochane, śmiercionośne działanie. Wystrzelił serię prosto w gryfa. Za każdym razem gdy trafił nie dawał mu chwili spokoju, ale dorzucał ataki kośćmi z nadzieją, że chociaż trochę uszkodzi mu skrzydła czy połamie w jakikolwiek sposób.
Powrót do góry Go down
Hazel
Mistrz Gier
Hazel


HP : 100
Poziom duszy : 1
Doświadczenie : 39
LOVE : 1
Liczba postów : 327
Join date : 16/12/2015
Age : 23
Skąd : Miasto Chytrej Baby

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptySro Gru 14, 2016 8:40 pm

Wężo-gryf rzeczywiście w pewnym momencie stracił orientację i w ostatniej chwili zatrzymał się, żeby się nie nadziać na tę kość. Ciecz ta okazała się być dość silnym kwasem. Na szczęście Centi to nie zaszkodziło. Jednak był on na tyle mocny, że był w stanie rozpuścić kości.
Strzału z Blastera jednak nie udało mu się do końca uniknąć. Trafił w skrzydło. Jednak o dziwo nie spowodowało to, że gryf spadł. O dziwo... Jedynie lekko przysmażył mu pióra! Chyba jednak był on wytrzymalszy, niż mogłoby się zdawać!
Kilka kości trafiło gryfa, jednak to także nie wyrządziło mu zbyt wiele szkód. Sam stwór rozłożył jednak skrzydła, z których natychmiast wystrzeliły ostre jak brzytwa pióra, które z kilku stron poleciały na szkieleta. W razie teleportu pióra nie znikały, a podążały za Gasterem niczym rakiety samonaprowadzające. W blastera natomiast strzelił kwasem z zamiarem zniszczenia go. Może zamiast próby ogólnego zranienia lepiej znaleźć słaby punkt?

Gaster: HP 100%

vs.

Wężo-gryf: Hp: 89%
Powrót do góry Go down
Wingdings Gaster
Zakorzeniony
Wingdings Gaster


HP : 100
Poziom duszy : 7
Doświadczenie : 77
LOVE : 6
Liczba postów : 519
Join date : 01/01/2016
Skąd : Powierzchnia

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptyCzw Gru 15, 2016 1:01 pm

Rozpuszczający kości kwas. Szczerze to wcale nie musiało oznaczać, że jest silny. Po prostu miał dobre działanie na tkanki żywe, bo mimo wszystko kość takową jest ze względu na to, że tkanki kostne cały czas się mnożą. Jedno jest pewne. Tak długo jak nie może przeżreć szkła, jest ok. A na to zresztą wygląda bo Centi nic nie robiła sobie z jego kwasu, więc wcale nie był aż tak niebezpieczny pod tym względem. Gorsze, jest chyba tylko to, że jest cholernie wytrzymały, a to nigdy dobrze nie wróżyło. Oj nie. Tym bardziej, kiedy twój styl atakowania polega na szybkim wykończeniu wroga, przez możliwie największa ilość uszkodzeń i złamań. Narrator prawi rację! Bez znalezienia słabego punktu się nie da. Skoro nawet Blaster nie dał rady pogruchotać mu kości. Trzeba będzie przejść do defensywy, stanowczo, patrząc na to czym właśnie chciał atakować. Te pióra.. Nie wyglądały zachęcająco. Szybko jednak znalazł sposób na obronienie się. Zamknął się w klatce z kości, dość szczelnie zrobionej. Czekał na odgłosy uderzających o wapno ostrzy, a wtedy wydostał się ze środka teleportacją i cisnął w gryfa kilka zaostrzonych kości, wycelowanych bardziej by trafiły w brzuch i typowo słabsze miejsca, jak pachwiny. I nie zaszkodzi zahaczyć o gardło! W razie czego jedynie znów zamknie się w klatce coby uniknąć ciosów.
Powrót do góry Go down
Hazel
Mistrz Gier
Hazel


HP : 100
Poziom duszy : 1
Doświadczenie : 39
LOVE : 1
Liczba postów : 327
Join date : 16/12/2015
Age : 23
Skąd : Miasto Chytrej Baby

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptyCzw Gru 15, 2016 1:43 pm

Wyglądało na to, że na brzuchu miał jakiś pancerz. Kości bowiem jedynie lekko o niego stuknęły i nie zrobiły mu żadnej krzywdy. Resztę natomiast wyminął, bądź rozpuścił kwasem.
Następnie zrobił kolejny nalot - tym razem od frontu. Rozdziawił paszczę z tymi wielkimi kłami i zestrzeliwał kwasem ewentualne kości. Ewentualną tarczę zaczął gryźć i drapać szponami, by jakoś się jej pozbyć.
W pewnym momencie wydał bardzo nieprzyjemny i głośny... ryk? Syczenie? Chyba coś pomiędzy. W każdym razie miało to na celu chwilowe ogłuszenie i zdezorientowanie szkieleta. Próbował mu też zrobić coś tymi ostrymi jak brzytwa skrzydłami, bez przerwy nimi trzepocząc. No i wystrzelił kolejną serię piór

Gaster: HP 100%

vs.

Wężo-gryf: HP 89%
Powrót do góry Go down
Wingdings Gaster
Zakorzeniony
Wingdings Gaster


HP : 100
Poziom duszy : 7
Doświadczenie : 77
LOVE : 6
Liczba postów : 519
Join date : 01/01/2016
Skąd : Powierzchnia

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptyCzw Gru 15, 2016 7:36 pm

Głupia bestia, mogłaby sobie dać święty spokój w końcu! Poddać się czy coś! Gh. Kompletna strata czasu, żeby to był chociaż ciekawy przeciwnik, a nie stworzenie, które ciągle operuje tak prymitywnymi atakami dzikusa, który ledwo co zobaczył świat! A tak. Kogo on się spodziewał znaleźć w miejscu takim jak to? W sumie dobre pytanie. Był bardziej uzbrojony niż mogło się zdawać i to go trochę wkurzało.
Siedział zamknięty w swojej klatce i chyba dobrze, że się z niej teleportował, bo źle by się to skończyło patrząc jak ją traktował. Kolejne pociski z piór rozwalił kosą, przynajmniej to postarał się zrobić. Kilkoma zamachami, po czym znów się teleportował by ominąć kolejny przypadkowy atak. To był teleport na małą odległość. Bardziej wypatrywał skąd zaatakuje przeciwnik. Nagły ryk.. syk.. pisk.. Zbił go trochę z tropu, ale zdążył zrobić sobie jeden Blaster, który strzelał na oślep, chcąc odgonić w tym momencie napastnika. Pozbierał się najszybciej jak mógł i znów teleportował. Tym razem.. Nad gryfa. Pstryknął w palce i złapał go w Blue, ściskając mocno, tak by nie mógł się ruszyć w jakikolwiek sposób, żeby nawet cholera okiem nie ruszył.
- Centi. - puknął w pancerzyk skolopendry lądując na platformie z kości. - Pluj kwasem prosto w tego Gryfa, na tyle, żeby uszkodzić mu ten pancerz, inaczej nam nie odpuści. - poinstruował, zaciskając mocniej dłoń na kosie, tym samym pilnując, żeby gryf za szybko się nie wyrwał, a kiedy tylko będzie do tego okazja, a Centi zwinie się z powrotem w szaliczek... Ciach. Może coś kosą odetniemy, hehe?
Powrót do góry Go down
Hazel
Mistrz Gier
Hazel


HP : 100
Poziom duszy : 1
Doświadczenie : 39
LOVE : 1
Liczba postów : 327
Join date : 16/12/2015
Age : 23
Skąd : Miasto Chytrej Baby

Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik EmptyPon Gru 19, 2016 10:25 pm

Piór było dużo i były ciężkie do uniknięcia. Na szczęście nie były też szczególnie groźne. Te, których nie udało mu się zniszczyć, zrobiły tylko drobne zarysowania na kościach. Można je w sumie przyrównać do drobnych zacięć papierem.
Blaster niestety nie trafił ani razu. Gryf może nie należał do najzwinniejszych, ale z unikaniem tych strzałów nie miał zbyt wielkich problemów. Ale jednak fakt faktem - odgoniło go to trochę.
No cóż, pancerz rzeczywiście został uszkodzony. Natomiast kosa... nic mu nie zrobiła. Za każdym cięciem rozlegało się ciche puknięcie. Chyba naprawdę miał twardą skórę.
Na domiar złego, gdy Blue puściło, stworzenie wzleciało wyżej, jego oczy zajaśniały i... uleczył się. Całkowicie. Na dodatek zapłonął żywym ogniem (który widocznie go nie ranił) i teraz poruszał się zdecydowanie szybciej. I właśnie teraz wykorzystał okazję i z dość dużą prędkością zaczął lecieć w stronę Gastera. Znów czymś splunął. Tym razem była to lawa. Wygląda na to, że to nie był zwykły wężo-gryf, ale także i żywiołak

Gaster: HP 98% +niewielkie ogłuszenie (w niewielkim stopniu utrudnia atak i obronę)

vs.

Wężo-gryf: HP 100% +zwiększona szybkość
+płonie (zwiększone zadawane obrażenia)
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mroczny zagajnik Empty
PisanieTemat: Re: Mroczny zagajnik   Mroczny zagajnik Empty

Powrót do góry Go down
 
Mroczny zagajnik
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Mroczny zagajnik

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Beyond Undertale PBF :: Okruchy Czasu :: Okruchy Czasu :: Dawna linia czasowa-
Skocz do: