Historyjka

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare.

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień.

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej!

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. ...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki ...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora który...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę.

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni, BI

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła...

Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył...