|
| | Historyjka | |
|
+14Dungeneer Bez nazwy Awril Muffet Arox Alex Rhav Neula Koalius Marinette Grillby KiedyśUndyne Burgerpants Mativane 18 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Dungeneer Bywalec
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 65 Join date : 19/08/2016 Skąd : ---
| Temat: Re: Historyjka Pon Sie 29, 2016 7:56 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i... | |
| | | Doggo Mistrz Gier
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 356 Join date : 10/07/2016
| Temat: Re: Historyjka Pon Sie 29, 2016 7:57 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc... | |
| | | Iskierka Mieszkaniec
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 69 LOVE : 0 Liczba postów : 177 Join date : 29/06/2016 Age : 23
| Temat: Re: Historyjka Wto Sie 30, 2016 9:41 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim... | |
| | | Alex Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 435 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Historyjka Sro Sie 31, 2016 8:05 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". .... | |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Pon Wrz 12, 2016 6:44 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę... | |
| | | Alex Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 435 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Historyjka Pon Wrz 12, 2016 7:46 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła... | |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Wto Wrz 13, 2016 4:04 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ... | |
| | | Frisk Mistrz Gier
HP : 91 Poziom duszy : 12 Doświadczenie : 61 LOVE : 3 Liczba postów : 1090 Join date : 06/01/2016 Age : 19 Skąd : Powierzchnia
| Temat: Re: Historyjka Pią Wrz 23, 2016 8:36 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym... | |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Pią Wrz 23, 2016 3:11 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który... | |
| | | Toriel Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 5 Doświadczenie : 0 LOVE : 0 Liczba postów : 489 Join date : 24/08/2016
| Temat: Re: Historyjka Pią Wrz 23, 2016 3:53 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i... | |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Pią Wrz 23, 2016 3:56 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey | |
| | | Iskierka Mieszkaniec
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 69 LOVE : 0 Liczba postów : 177 Join date : 29/06/2016 Age : 23
| Temat: Re: Historyjka Nie Paź 09, 2016 12:15 pm | |
| PisanieTemat: Re: Historyjka Pią Wrz 23, 2016 3:56 pm Select/Unselect multi-quote Odpowiedz z cytatem Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgor powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letspla'a w Undercrafta. Tymczasem kropki | |
| | | Burgerpants Bywalec
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 0 Liczba postów : 98 Join date : 06/01/2016
| Temat: Re: Historyjka Sob Paź 15, 2016 1:31 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. | |
| | | Koalius Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 284 Join date : 14/02/2016 Age : 32
| Temat: Re: Historyjka Sob Paź 15, 2016 1:10 pm | |
| Nowy postTemat: Re: Historyjka Today at 1:31 am Select/Unselect multi-quote Odpowiedz z cytatem Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która.. | |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Pon Paź 17, 2016 12:37 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły... | |
| | | Koalius Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 284 Join date : 14/02/2016 Age : 32
| Temat: Re: Historyjka Wto Paź 25, 2016 6:44 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która...
| |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Sro Paź 26, 2016 7:46 pm | |
| (hahaha 66 odpowiedź xD) Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety,... | |
| | | Toriel Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 5 Doświadczenie : 0 LOVE : 0 Liczba postów : 489 Join date : 24/08/2016
| Temat: Re: Historyjka Pon Paź 31, 2016 8:25 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety wchłonęła ona obie kropki powodując ich nagłą śmierć i tym samym historia przeniosła się do potwora niebędącego szkieletem o imieniu... | |
| | | Bez nazwy Obywatel
HP : 98 Poziom duszy : 3 Doświadczenie : 80 LOVE : 1 Liczba postów : 383 Join date : 17/08/2016 Age : 26
| Temat: Re: Historyjka Sro Lis 02, 2016 6:30 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety wchłonęła ona obie kropki powodując ich nagłą śmierć i tym samym historia przeniosła się do potwora niebędącego szkieletem o imieniu Toriel. Sprzątała ona spokojnie swoje mieszkanie, co chwila wyglądając przez okno obserwując czy ktoś nie przyszedł... | |
| | | Frisk Mistrz Gier
HP : 91 Poziom duszy : 12 Doświadczenie : 61 LOVE : 3 Liczba postów : 1090 Join date : 06/01/2016 Age : 19 Skąd : Powierzchnia
| Temat: Re: Historyjka Sro Lis 02, 2016 8:52 am | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety wchłonęła ona obie kropki powodując ich nagłą śmierć i tym samym historia przeniosła się do potwora niebędącego szkieletem o imieniu Toriel. Sprzątała ona spokojnie swoje mieszkanie, co chwila wyglądając przez okno obserwując czy ktoś nie przyszedł gdy wtem zauwazyla bijacych sie na jej podworku Asgora i Sansa, ktorzy... | |
| | | Koalius Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 284 Join date : 14/02/2016 Age : 32
| Temat: Re: Historyjka Sro Lis 02, 2016 6:33 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety wchłonęła ona obie kropki powodując ich nagłą śmierć i tym samym historia przeniosła się do potwora niebędącego szkieletem o imieniu Toriel. Sprzątała ona spokojnie swoje mieszkanie, co chwila wyglądając przez okno obserwując czy ktoś nie przyszedł gdy wtem zauwazyla bijacych sie na jej podworku Asgora i Sansa, którzy walczyli na śmierć i życie. Bowiem szkielet pukał na boku..... ( ͡° ͜ʖ ͡°) | |
| | | Doggo Mistrz Gier
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 356 Join date : 10/07/2016
| Temat: Re: Historyjka Pon Gru 12, 2016 7:09 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety wchłonęła ona obie kropki powodując ich nagłą śmierć i tym samym historia przeniosła się do potwora niebędącego szkieletem o imieniu Toriel. Sprzątała ona spokojnie swoje mieszkanie, co chwila wyglądając przez okno obserwując czy ktoś nie przyszedł gdy wtem zauwazyla bijacych sie na jej podworku Asgora i Sansa, którzy walczyli na śmierć i życie. Bowiem szkielet pukał na boku co doprowadziła króla do szału i postanowił że Sans... | |
| | | Frisk Mistrz Gier
HP : 91 Poziom duszy : 12 Doświadczenie : 61 LOVE : 3 Liczba postów : 1090 Join date : 06/01/2016 Age : 19 Skąd : Powierzchnia
| Temat: Re: Historyjka Wto Gru 13, 2016 8:31 pm | |
| Pewnego dnia w Snowdin pojawił się nowy przybysz, który był człowiekiem. Szukał potworów aby je mocno wyściskać, bo było mu smutno, ponieważ zawsze był samotny. W końcu doszedł do domu pewnych szkieletów. Akurat jeden z nich wyszedł i był to Sans, który klepał Undyne po tyłku. Postanowił, więc podbiec do Asgora i prosić go o poklepanie po tyłku. Zaskoczony władca stwierdził, że może to zrobić, ale człowiek musi wypić z nim herbatę. Człowiek postanowił, że tego napoju pić nie będzie, bo woli zjeść ciastka. Asgore powiedział że nie mają ciastek, jednak jest jeszcze ciasto, ale trochę już stare. Pomimo tego człowiek nadal chciał je zjeść, więc wziął gryza i stwierdził, że jest całkiem niezłe, jednak połamał sobie kilka zębów bo z jakiegoś powodu znajdował się w nim kamień. Okazało się, że to wina królowej która postanowiła uszkodzić uzębienie Asgorea, bo nadal nie posprzątał w sali tronowej! Wściekły władca postanowił że pójdzie ogolić pachy, ponieważ on też ma "psikusa" dla Toriel. Zdziwiony człowiek, postanowił pójść za nim i gdy zajrzał do łazienki od razu oślepł, bo zobaczył Asgora, który ogolił sobie głowę. Król wyglądał przez to jak dżdżownica z koroną na głowie. Człowiek od razu dostał zawału i zmarł. Król postanowił zabrać zwłoki człowieka do swojej sypialni - liczył bowiem na zainteresowanie Toriel, która gdy zobaczyła zwłoki człowieka postanowiła położyć je na łożu kwiatów, ale jak się okazało zawał był chwilowy i człowiek wciąż żył, więc Tori postanowiła przygarnąć go do siebie i zrobić z niego ciasto, więc wyszła z człowiekiem, zanim ktokolwiek zdołał powiedzieć "Koza". Ale okazało się, że człowiek po prostu wylazł z Podziemi jak gdyby nigdy nic, bo chciał zakończyć grę, ale Toriel go przed tym powstrzymała i zaczęła walkę, co było błędem ponieważ coś się pomieszało i zamiast ognia zaczęła tworzyć ślimaki, które pokryły wszystko paskudnym śluzem i w związku z tym musiał przyjść ktoś by to posprzątać. Ślimaki poszły jeść kropki u Xaviera, który akurat byl nagrywany przez Drageya z powodu intymnej sytuacji z samym Gasterem, w ktorej obydwoje przypadkiem sie znalezli! Zaraz po tym Dragey wrzucil ow filmik na UnderTube i chwilę gdy filmik miał już skończyć się wrzucać Xavier zabił Drageya- znaczy się zniszczył jego telefon. Dragey zrobił ragequita i poszedł nagrać letsplay'a w Undercrafta. Tymczasem kropki poszły uprawiać dziką miłość w krzakach. Niestety w krzakach ktoś chował martwą prostytutkę, która tylko je odstraszyła. Poszły gdzie indziej, ale tam omal co nie umarły na zawał serca. Powodem była dziura, która była na dnie wypełniona gorącą lawą. Niestety wchłonęła ona obie kropki powodując ich nagłą śmierć i tym samym historia przeniosła się do potwora niebędącego szkieletem o imieniu Toriel. Sprzątała ona spokojnie swoje mieszkanie, co chwila wyglądając przez okno obserwując czy ktoś nie przyszedł gdy wtem zauwazyla bijacych sie na jej podworku Asgora i Sansa, którzy walczyli na śmierć i życie. Bowiem szkielet pukał na boku co doprowadziła króla do szału i postanowił że Sans zostanie skazany na 100 lat w fabryce pieluchomajtek. Dlatego... | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Historyjka | |
| |
| | | | Historyjka | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|