| Sklep Gerson'a | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Sklep Gerson'a Nie Gru 20, 2015 7:49 pm | |
| Gerson jest sprzedawcą w Wodospadach. Jego sklep znajduje się w małej jaskini oświetlonej wielokolorowymi kryształami, które znajdują się nie na suficie, a na ścianach. Ten sklepik mieści się zaraz obok farmy ślimaków i domu Napstablooka, którego Gerson jest kuzynem, naprzeciwko portu. | |
|
| |
Jellyka Mieszkaniec
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 0 Liczba postów : 225 Join date : 06/12/2015
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Nie Sty 31, 2016 8:52 pm | |
| Nie da się ukryć jak bardzo podekscytowana była zbliżającym się koncertem. To była jej pierwsza, poważna misja! Jakby w końcu na to nie spojrzeć. Nawet rola zwykłego ochroniarza była dla niej czymś niezwykłym, bo nigdy czegoś takiego nie robiła. No i skoro już ma być ochroniarzem, trzeba sobie załatwić jakieś małe zakupy! Bo w końcu jak jakaś potyczka się trafi, to musi sobie jakoś potem siły zregenerować. Wstąpiła więc do sklepu, a że była w Wodospadach, padło na sklep starego, dobrego żółwia Gerson'a. - Dzień dobry! Ewentualnie dobry wieczór... - dodała po chwili zastanowienia. W końcu nigdy nie wiadomo, czy to dzień czy noc. I tak i tak jest ciemno. To w końcu Podziemie! - Nie da się ukryć, że przyszłam coś kupić i.. Mógłbyś mi pokazać co masz na sprzedaż? - spytała najgrzeczniej jak mogła. | |
|
| |
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Pon Lut 01, 2016 5:40 pm | |
| Stary żółw spojrzał na przybyłą, nawet lekko się do niej uśmiechnął. - Woah! Nowy klient. Wyraźnie zadowolony rozstawił na kamiennej ladzie towary, po jednym z każdego. Były to Krabie jabłko za 25G (leczy 18hp), Morska herbata za 16G (leczy 10hp) oraz "Jedzenie astronauty" za 20G (leczy 21hp), przy czym tubka jest nadal nieco wilgotna i chłodna. Jedynym przedmiotem, który był tylko jednorazowy do kupienia, to "jedzenie astronauty", które zostało przez starego żółwia... poniekąd znalezione. - Proszę bardzo złociutka. Wybierz co tylko chcesz! | |
|
| |
Jellyka Mieszkaniec
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 0 Liczba postów : 225 Join date : 06/12/2015
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Czw Lut 04, 2016 10:10 pm | |
| Wybór nie był zbyt wielki i ciekawy. Ale też i nie na tyle drogi, by zaraz sobie pójść. Jellyka przez dłuższy czas zastanawiała się co najlepiej byłoby kupić, bo w końcu będzie musiało jej to starczyć na cały piękny koncert, na którym nie wiadomo co mogłoby się dziać. Chociaż pewnie będą tak zajęci Mettatonem, że nie przyjdzie komukolwiek do głowy by się bić i kłócić.. No chyba, że własnie o tego blaszaka. - Wezmę Jedzenie Astronauty i trzy razy Krabie Jabłka. - poprosiła, i zaraz zaczęła szukać po kieszeniach swoich spodni gdzie to zapodziała drobne, które całe szczęścia znalazła od razu. Tym razem nie kryły się zbyt długo! Zapłaciła tyle ile miała i podziękowała, grzeczność przede wszystkim, po czym opuściła sklep i udała do swojej kochanej chałupki, hen hen daleko w Snowdin.
z.t (najszybsze załatwienie sprawy ever) | |
|
| |
KiedyśSans Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 18 Doświadczenie : 45 LOVE : 2 Liczba postów : 293 Join date : 02/01/2016 Age : 34 Skąd : Tomaszów Podziemiecki
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Pią Lut 12, 2016 11:42 pm | |
| Nagłe ochłodzenie klimatu po opuszczeniu Hotlandii uderzyło, nomen omen, z siłą wodospadu. Blade odbite, migocące światła przeróżnych kamieni na ścianach jaskiń dawało złudzenie patrzenia na gwiazdy. Napstablook i Mettaton z pewnością to doceniali, zwłaszcza duch. Gdy szkielet przystanął w miejscu i zapatrzył się na niecodzienne widowisko (które widział już i tak wiele razy po drodze, ale zawsze działało tak samo magicznie), kątem oka dostrzegł starego żółwia. Ach, Gerson, nic się nie zmieniał i cały czas próbował prowadzić ten interes. Ciągle węszył za jakimś znaleziskiem z tą lupą. Wprawdzie Sans nie spodziewał się tu dostać keczupu, ale zawsze można było spróbować wypytać o coś innego. - Heja, żółwik - przystawił pięść do dłoni sprzedawcy. - Powiedz, co masz fajnego na sprzedaż? Znalazłeś jakąś starą muszelkę, a może coś lepszego? | |
|
| |
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sob Lut 13, 2016 12:13 am | |
| Pierw pierwszy klient, teraz drugi.Tym razem bardziej znajoma twarz, tak przynajmniej staremu żółwiowi się wydawało. Zaśmiał się spoglądając na szkieleta. - Witaj szkieleciku. Dawno cię tu nie było. Nie wyglądasz na kogoś, kto potrzebuje jedzenia. Nie miał nic specjalnego, nie był na poszukiwaniach nowych przedmiotów oraz jedzenia toteż wystawił na pokaz swoje standardowe przedmioty - Krabie jabłko za 25G (leczy 18hp) i Morska herbata za 16G (lecz 10hp). - Nie, dopiero znów będę się wybierał na poszukiwania. | |
|
| |
KiedyśSans Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 18 Doświadczenie : 45 LOVE : 2 Liczba postów : 293 Join date : 02/01/2016 Age : 34 Skąd : Tomaszów Podziemiecki
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sob Lut 13, 2016 12:26 am | |
| Sans miał tylko nadzieję, że nie skończy jako obiekt badań archeologa. Obejrzał tylko to co miał. Wybór nie był za ciekawy, a na pewno nie aż tak zachęcający jak jego własny pieczony śnieg. A i ceny jakieś takie...niskie...chyba. Nie znał się na ekonomii, ale w sumie czemu by nie wziąć paru tych rzeczy. - To ja wezmę te trzy jabłuszka, są tak czerwone, że aż żal ich nie zerwać... to jest, zebrać. I w sumie też jedną herbatkę, bo prawdopodobnie mam miłośnika takich trunków. Nie był to keczup, co musiał przyznać z żalem. Wzruszył ramionami, zapłacił żółwiowi i ruszył w dalszą drogę.
z. t. | |
|
| |
Alex Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 435 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 6:26 pm | |
| - No to jesteśmy na miejscu Naz. To ten sklep o którym mówiłem wcześniej. Najpierw kupimy coś do jedzenia, a potem wytłumaczę ci co i jak. - powiedziałem do mojego towarzysza, gdy wszedłem do sklepu. Trochę optymizmu mi już wróciło. Po krótkiej chwili przypomniałem sobie że powinienem przywitać się ze sprzedawcą. - Dzień Dobry. Ja i mój kolega chcielibyśmy jakieś jedzenie. Jest coś? - spytałem. | |
|
| |
Nazaire Żółtodziób
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 21 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 6:43 pm | |
| Szedł razem z nim, rozglądając się po wodospadach. Wow... Co to musi być za świat... Pełen dziwności i zwykłych rzeczy... Niesamowite. Wszedł do sklepu, oświetlonego pięknymi kryształami wyglądającymi jak różnokolorowe gwiazdy... Na ścianie. Ale zaraz... Kim jest sprzedawca? Zaraz... ZARAZ. To jest żółw. To jest cholerny żółw z lupą i czapką podróżnika! Jak to jest możliwe? Wskazał na potwora palcem, uchylając przy tym nieco usta. Że jak to coś w ogóle istnieje... Jeszcze powiedzcie, że potrafi mówić! | |
|
| |
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 7:22 pm | |
| Stary żółw długo milczał, przyglądając się nowym podróżnym. Przez myśl przeszło mu jedynie "Undyne będzie miała duuuuużo pracy". Zaśmiał się głośno widząc minę jednego z nich i zamiast się przywitać najpierw... - Nie wiesz, że to bardzo nieładnie wytykać innych palcami? Hehehehe... - śmiał się jeszcze dłuższą chwilę, a gdy przestał skinął głową na dzień dobry drugiemu rozmówcy. - Oczywiście, że jest, chłopcy. Po tych słowach wystawił swoje podstawowe towary: Krabie jabłko za 25G (leczy 18hp), Morska herbata za 16G (lecz 10hp) oraz 4 kawałki Quiche za 40G (leczy 35 hp). Jeden z kawałków ciasta został już zjedzony, więc widać, że jest ze szpinakiem. - Wybierzcie czego wam potrzeba. | |
|
| |
Alex Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 435 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 7:40 pm | |
| - To ja.. hmm... Poproszę dwa kawałki Quiche. To będzie 80 jeżeli się nie mylę. Proszę. - powiedziałem podając żółwiowi monety jednocześnie ignorując zachowanie Naza. - Bardzo dziękuję. A ty co bierzesz Naz? - spytałem patrząc na mojego towarzysza po czym zacząłem przyglądać się kryształom na ścianach. Były naprawdę piękne! W końcu mój wzrok utkwił na dziwnym symbolu na jednej ze ścian. - Co to jest za symbol proszę Pana? - zapytałem zaciekawiony. Pamiętam że już widziałem ten symbol kiedyś, ale niestety nie pamiętam co on oznaczał. | |
|
| |
Nazaire Żółtodziób
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 21 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 7:47 pm | |
| Zamknął usta, po czym dość ostrożnie podszedł do lady, gdzie żółw wystawił swoje przedmioty. Czemu czuje się tak dziwnie? Może to przez tę aurę? Może to przez dziwnego żółwia? A może po prostu przez zapach morskiej herbaty? Odchrząknął cicho, nadal nie czując się bezpiecznie w tym sklepie... Chciałby po prostu stąd wyjść. - Ym... Ja poproszę... Też dwa kawałki tego ciasta... I jabłko - złożył zamówienie, po czym przeliczył, ile właśnie wydał, a na ladzie zostawił równe 105 złotych. Starał się omijać wzrok starego sprzedawcy, przy czym nie robił tego ze zwykłej złośliwości... A jedynie z lęku, który zaczaił się w jego sercu. Nigdy dotąd nieznanego się nie bał... Jednak teraz to zupełnie inna bajka. To... gadający żółw. - Dziękuję - podziękował sprzedawcy za udaną transakcję, po czym zwrócił uwagę na ten dziwny symbol. Nawet po części go zainteresował... Jednak wolałby o nim się dowiedzieć od innego człowieka, nie od tego dziwnego stwora... Bez obrazy | |
|
| |
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 8:18 pm | |
| Zapakował towary, zabrał pieniądze i oddał wam przedmioty z lekkim uśmiechem na pomarszczonej twarzy. Schował monety, po czym obejrzał się za siebie na znak. - Ten znak? Achhhh to znak królewski. Jest tutaj odkąd pamiętam, a jestem bardzo stary! Reprezentuje go dumnie Straż Królewska i nie tylko. Hehehehe na waszym miejscu uważałbym na swoje plecy. - rzekł żółw puszczając im oczko, poprawił swój kapelusz. - A ty młodzieńcze nie wytykaj byle kogo palcami, jedna bardzo odważna rybka mogłaby ci go odgryźć. | |
|
| |
Alex Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 435 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 8:34 pm | |
| - A no tak! Znak królewski! Dziwię się że o tym zapomniałem! Bardzo dziękujemy za informację proszę pana. - powiedziałem do żółwia. Gdy ten wspomniał o straży królewskiej i rybie poczułem że serce zaczyna mi szybciej bić. Przecież niedaleko stąd mieszka członkini straży królewskiej! Jak tu przyjdzie to koniec! Będzie po mnie, Nazie i naszych duszach! - Hej Naz może pójdziemy w jakieś ... inne miejsce? Co ty na to? Zjesz coś a ja ci wytłumaczę co i jak, dobra? - próbowałem udawać że jestem całkowicie spokojny, ale tak naprawdę byłem strasznie zdenerwowany i co chwila patrzałem czy nikt się nie zbliża. | |
|
| |
Nazaire Żółtodziób
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 21 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sro Kwi 13, 2016 8:41 pm | |
| Wziął zapakowane towary, pod nosem dziękując sprzedającemu. Czuł się dość niezręcznie w jego obecności... Szczególnie, że wspominał o jakiejś rybie, która odgryza palce... Auć. Ale chyba nie będzie chciała wychodzić z wody po to, żeby ich zabić... Nie? Przełknął ślinę, czując się odsłonięty... Już lepszym miejscem było to wysypisko... - Tak... Tak dobry pomysł. Dziękuję za rady - powiedział do sklepikarza jeszcze, kiwając mu jeszcze w podzięce głową, po czym wycofał się powoli ze sklepu, odwracając dopiero przy wyjściu. Co za... Dziwne spotkanie. Ruszył pewno razem z Alexem w sobie nie znaną stronę... Ale za to chłopak wyglądał, jakby wiedział dokąd idzie.
zt | |
|
| |
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sob Maj 07, 2016 6:36 pm | |
| Powoli, jednak do celu! Dotarła do sklepu starego żółwia szybciej, niż sądziła, podpierając się włócznią. Tuż przed wejściem zniknęła broń, po czym weszła do środka z szerokim wyszczerzem kłów. - Hej Gerson, jak się trzymasz staruszku? - podeszła do lady i oparła się o nią, patrząc na sprzedawcę. Miała moment, więc mogła zamienić słowo lub dwa co słychać. - Przechodził ktoś ciekawy pod moją nieobecność? - kolejne pytanie, może dowie się czegoś ciekawego. Ale ale! Przecież przyszła tutaj coś kupić toteż zaczęła grzebać po kieszeniach. - Pokaż co tam masz dziś na sprzedaż. | |
|
| |
Alex Obywatel
HP : 100 Poziom duszy : 1 Doświadczenie : 0 LOVE : 1 Liczba postów : 435 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sob Maj 07, 2016 7:49 pm | |
| - Nawet dobrze Undyne. Witaj. - rzekł żółw przyjaźnie uśmiechając się do ciebie. - Zabawne że pytasz. Niedawno przechodziło tutaj dwóch ludzi... Jeden z nich był naprawdę niewychowany, ale był też trochę śmieszny... - powiedział. Gdy powiedziałaś żeby pokazał co ma na sprzedać wyciągnął: dwie morskie herbaty (18 zł. za szt. leczy 10% hp), cztery krabie jabłka (25 zł. za szt. leczy 18%) oraz 2 jedzenia astronauty (25 zł. za szt. leczy 21% hp) - Więc co byś chciała? Pamiętaj że dla ciebie ceny są obniżone. - powiedział żółw. | |
|
| |
KiedyśUndyne Zakorzeniony
HP : 100 Poziom duszy : 19 Doświadczenie : 0 LOVE : 2 Liczba postów : 680 Join date : 13/12/2015 Age : 25
| Temat: Re: Sklep Gerson'a Sob Maj 07, 2016 8:04 pm | |
| Ludzie? Kolejni ludzie? A to ci niespodzianka. W sumie lepiej, że słyszała o spotykaniu ludzi, niż Gastera. Z nimi sobie poradzi, złapie ich wszystkich. - Dużo ludzi spadło do Podziemi. - Skwitowała krótko i wzięła wszystko, co żółw miał. Zapłaciła za to łącznie 133 zł (od każdego przedmiotu zniżka - o 5 zł mniej). W sumie dwie herbaty wypiła niemal na miejscu. - Wielkie dzięki, nie wiesz jak bardzo mi tego było potrzeba! Odwiedzę cię za jakiś czas - powiedziała radosnym, a zarazem pocieszającym głosem, a następnie wyszła, chowając resztę rzeczy. Pomachała żółwiowi, zobaczą się za niedługo.
zt. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Sklep Gerson'a | |
| |
|
| |
| Sklep Gerson'a | |
|